Lider rozgrywek okazał się ponownie zbyt mocny i powtórzył wynik z pierwszego meczu, wygrywając we własnej hali 3:1
Jeden dobry set to zdecydowanie zbyt mało, aby na tak trudnym terenie liczyć na zdobycz punktową. Z nadzieją na ustabilizowanie formy czekamy już na kolejny mecz!